Jest sprytny, miły i zawsze podnosi (czasami dosłownie) na duchu potrzebujących.
Pochodzący z Tajlandii Życiodawca cechuje się miłością i szacunkiem do przyrody oraz zaawansowaną technologią bioświatła. Ta przełomowa technologia przeplata się we wszystkich zdolnościach bohatera i odgrywa niezwykle ważną rolę w efektach leczących i wszechstronności jego zestawu.
Życiodawca ma unikalny styl gry, który wprowadza do gry parę nowych mechanik. Spójrzmy zatem, jak powstawał sam bohater i jego zestaw zdolności. Ostateczny wygląd Życiodawcy jest kulminacją pracy wielu różnych zespołów, w tym zespołów od grafiki koncepcyjnej, projektowania bohaterów i fabuły. Na jednej z grafik widzimy starszego uzdrowiciela, który przelewał leczącą energię w swoje dłonie i wystrzeliwał ją w sojuszników, podobnie jak Moira robi to w przypadku Koalescencji.
Następnie rozwinęliśmy te pomysły i owocem naszych działań było coś, co wnosi zupełnie nowy styl do gry i jednocześnie zwiększa różnorodność postaci wsparcia.
Leczący Rozkwit
Leczący Rozkwit to pierwszy podstawowy atak Życiodawcy (rozwiniemy to nieco później). Za pomocą tej broni napełnia on energią świecący kwiat i wysyła go swoim sojusznikom. Im dłużej trwa napełnianie, tym większy będzie efekt leczący.
Obraliśmy Leczący Rozkwit za punkt wyjścia podczas projektowania zestawu naszego bohatera i to na jego podstawie tworzyliśmy inne zdolności. Kiedy projektowaliśmy Życiodawcę, chcieliśmy stworzyć łatwą do opanowania postać wsparcia, która sprawdzi się w wielu scenariuszach i na wielu poziomach umiejętności. Namierzanie Leczącego Rozkwitu działa tak jak namierzanie Pakietów Regeneracyjnych Brigitte i czujemy, że ta właśnie zdolność pozwoli graczom cieszyć się zestawem i stylem gry najnowszego bohatera Overwatch.
Salwa Cierni
Jego drugim podstawowym atakiem jest Salwa Cierni. Tą bronią Życiodawca wystrzeliwuje rozproszone ciernie z bioświatła we wrogów. Choć Salwa Cierni ma służyć głównie do obrony, można zadać nią całkiem spore obrażenia.
Życiodawca jest najskuteczniejszy, gdy leczy swoją drużynę, ale jego broń zadaje względnie wysokie obrażenia jak na postać wsparcia. Musicie jednak pamiętać, że podczas używania Salwy Cierni nie możecie leczyć swoich sojuszników, więc dostosowujcie się do każdej sytuacji i mądrze dzielcie czas między jednym a drugim trybem ataku!
Rada dla grających przeciwko Życiodawcy – nie lekceważcie Salwy Cierni, gdy go atakujecie. Jak mówi sam Życiodawca: „Ciernie na twarz to niedogodność”. Trudno odmówić mu racji.
Platforma Płatkowa i Ożywczy Pęd
Platforma Płatkowa to alternatywny atak Życiodawcy. Rzuca on pączek rozkwitający w kwiatową platformę po wylądowaniu. Zarówno wrogowie, jak i sojusznicy, którzy nadepną na tę platformę, powodują, że wznosi się ona i przez jakiś czas pozostaje w powietrzu.
Każdy, kto skorzysta z platformy, nieważne czy to wróg, czy sojusznik, może wystrzelić się w powietrze, wykonując skok, w momencie gdy platforma osiąga maksymalną wysokość. Co prawda nie wzbijecie się w przestworza jak Baptiste po użyciu Egzobutów, ale wyrzut w górę w odpowiedniej chwili pomoże wam wykaraskać się z kłopotów!
Na etapie projektowania zdolności najtrudniej było nam dopracować Platformę Płatkową i przez to przeszła ona wiele zmian. Ostatecznie zdecydowaliśmy się na mechanikę platformy, ponieważ dodaje do arsenału wsparcia opcję, jaką do tej pory oferowała tylko Ściana Lodu Mei, i dzięki niej gracze zyskują nową możliwość ruchu w pionie, niezależnego od mapy czy zdolności bohaterów pozwalających na skok w powietrze.
Korzystajcie z Platformy Płatkowej, żeby uciec wrogom albo pomóc sojusznikom. Jeśli w waszej drużynie jest Bastion, który chce ustawić się gdzieś wysoko, Platforma Płatkowa szybko go tam wywinduje! Możecie też podnieść Cassidy’ego używającego superzdolności i pomóc mu zgarnąć więcej zabójstw Przycelowaniem.
Życiodawca to prawdziwy gracz drużynowy, który uwielbia współpracę. Dzięki Platformie Płatkowej możecie wspierać swoją drużynę i jej pomagać. Nie możemy się doczekać, aż zobaczymy wszystkie kreatywne wykorzystania tej zdolności, na jakie wpadną gracze!
Ożywczy Pęd powoduje, że Życiodawca robi susa w obranym przez siebie kierunku i delikatnie się leczy. Ta zdolność wygląda jak skok Hanzo i sprawia podobne wrażenie, więc dorzuciliśmy ją do zestawu Życiodawcy, żeby dać mu większą mobilność i samowystarczalność.
Skok w odpowiednim momencie, kiedy Platforma Płatkowa osiąga swój szczyt, wystrzeli was w powietrze. Połączcie to z Ożywczym Pędem, a pokonacie niemały dystans w pionie i poziomie.
Pomocna Dłoń
Pomocna Dłoń otacza sojusznika ochronnym bioświatłem i przyciąga go w kierunku Życiodawcy. Gdy sojusznik znajduje się pod wpływem Pomocnej Dłoni, staje się niewrażliwy na wszelkie obrażenia.
Podczas prac nad tą mechaniką czerpaliśmy inspirację z wielu miejsc – wiemy, że niektórzy z was mieli nieszczęście znaleźć się na haku Wieprza – ale chcieliśmy wymyślić przyciągnięcie działające na sojuszników. Największym wyzwaniem było zwizualizowanie, jak taka zdolność miałaby wyglądać w Overwatch, ale gdy wypróbowaliśmy ją na wewnętrznych testach, nasz zespół miał z niej ogromną frajdę.
Zanim zapytacie, wyjaśnimy pewną kwestię: Pomocną Dłonią nie możecie przerwać superzdolności sojusznika!
Ta zdolność uwydatnia jego cechy obrońcy i uzdrowiciela, ale daje też wgląd w jego osobowość i punkt widzenia. Życiodawca jest fajny, pewny siebie i ma najlepsze intencje wobec każdego, kogo napotka. Mimo dobrych zamiarów przesunięcie waszego kolegi z drużyny w inne miejsce może mieć negatywne konsekwencje. Używajcie Pomocnej Dłoni (ostrożnie!), by ratować sojuszników i umożliwiać im dłuższe uczestniczenie w walce.
Drzewo Życia
W ramach superzdolności Życiodawca stawia ogromne drzewo z bioświatła, które pulsuje leczniczą energią. To drzewo zapewnia waszej drużynie osłonę, czyli nie można przez nie strzelać ani przechodzić. Twórca tego pomysłu mówi, że to jak połączenie leczącego Boba i Ściany Lodu Mei.
Proces tworzenia nowego bohatera różni się z przypadku na przypadek. Czasami to wygląd jest inspiracją dla zdolności, a czasami jest na odwrót. U Życiodawcy zestaw zdolności powstał przed jego osobowością, historią i estetyką. Drzewo Życia nadało ostateczny kształt jego cechom charakteru i uczyniło go rozkochanym w naturze bohaterem wsparcia, którego poznacie w grze.
Superzdolność Życiodawcy miała wiele wersji, w tym taką, która przypominała Zdruzgotanie i była naprawdę fajna, ale mało użyteczna. Próbowaliśmy też zmienić drzewo na uzdrawiający totem, ale nie pasowało nam to do tego bohatera.
Jego superzdolność zaczęła krystalizować się w okolicach Dnia Drzewa, więc zespół naturalnie myślał o drzewach. Pierwotnie Drzewo Życia uzdrawiało sojuszników, podczas gdy samo obumierało. Było to niezwykle poetyckie, ale mało intuicyjne i przejrzyste na polu walki. Jednakże ten właśnie pomysł przerodził się w ostateczną wersję Drzewa Życia, która trafiła do gry.
„Popatrz, jacy jesteśmy niesamowici”.
Nieważne, czy gracie Życiodawcą, czy z nim albo przeciwko niemu, to dzięki swoim mechanikom, stylom gry i perspektywom wnosi on do gry ekscytujący powiew świeżości. Może wykorzystywać Platformę Płatkową, aby unosić sojuszników, i przyciągać ich w bezpieczne miejsce dzięki Pomocnej Dłoni. Leczący Rozkwit umożliwia mu natomiast utrzymywanie sojuszników przy życiu. Życiodawca to wszechstronny bohater wsparcia, który zapewnia drużynie wytrzymałość i wszechstronność.
Z ogromną przyjemnością będziemy patrzeć, jak łączycie jego zdolności ze zdolnościami innych bohaterów i jak ratujecie swoich sojuszników przed pewną śmiercią.
Życiodawca trafi w szeregi bohaterów wsparcia 11 kwietnia na początku sezonu 4. Sprawcie sobie Karnet Bojowy Premium, żeby od razu go odblokować, albo wypróbujcie go w Sali Treningowej, grach dowolnych lub ograniczonym czasowo trybie gry Bob i Życiodawca.
